Dom zły 2. Zapach gwałciciela
Mamo, przecież ty wiesz, kim byli ci panowie.
Mamo, przecież ty wiesz, kim byli ci panowie.
Mamo, przecież ty wiesz, kim byli ci panowie.
Dowiadujesz się, że dziecko umrze. W twoim brzuchu. Szpital: – Niech umiera.
Czy mnie nie zastanowiło, że ksiądz radzi na siebie? Nie. Myślałam, że jak przepisuję na księdza, to tak jakbym dała na Kościół. I przepisałam.
Michał do George’a W. Busha: – Panie Prezydencie, proszę zabrać mnie do więzienia zamiast taty.